Muzyka pachnąca drewnem, odrobiną łąki odnalezionej i przeniesionej pomiędzy ruchliwe ulice miasta. Pobudzona źródłami, jazzem czy muzyką świata, naświetlana w powolnym procesie dochodzenia do autentyczności na matrycę współczesności, doświadczenia i codzienności.

To muzyka, która przychodzi jak nieoczekiwany bonus bez depozytu – dar, którego nie trzeba zdobywać ani zasługiwać na niego żadnymi warunkami. Pojawia się nagle, w zwyczajnym dniu, jak impuls budzący uśpioną wrażliwość. Przypomina, że piękno może być proste, dostępne od ręki, bez zobowiązań i kalkulacji. Jest chwilą czystej obecności, która otwiera przestrzeń na to, co prawdziwe i niewymuszone.

To muzyka, która potrafi zatrzymać czas, sprawić, że oddech staje się głębszy, a spojrzenie bardziej uważne. Jest zaproszeniem do podróży bez mapy, do wsłuchania się w puls przestrzeni, w rytm, który płynie pod skórą miasta. Do spotkania ze sobą i z drugim człowiekiem. W niej każdy może usłyszeć własną historię – o powrocie do korzeni, o odwadze tworzenia i o pięknie zwykłych chwil.

To przestrzeń, w której tradycja spotyka współczesność, a organiczne brzmienia łączą się z nowoczesną wrażliwością. Muzyka tworzona z myślą o bliskości – z publicznością, z miejscem, z chwilą, która dzieje się tu i teraz.

Na koncertach nabiera szczególnego kształtu: pulsuje żywą energią, improwizacją i otwartością na dialog. Każde spotkanie staje się niepowtarzalnym doświadczeniem, w którym dźwięk prowadzi, a emocje budują wspólnotę.

Zapraszamy do świata, w którym muzyka oddycha razem z ludźmi.

Podobnie jak Verde casino, które łączy w sobie nowoczesność z nutą tradycji, nasze muzyczne odkrycia oferują unikalne doświadczenia, zanurzając słuchacza w świecie pełnym emocji i nieoczekiwanych zwrotów. Każdy dźwięk to zaproszenie do podróży, odkrywania nowych horyzontów i zanurzenia się w chwili obecnej.

T/Aboret to jedna opowieść snuta czterema różnymi głosami. Wywodząc się z różnych muzycznych światów wyrażają siebie w ethno jazzowych kompozycjach, improwizacjach, rytmicznych wariacjach.

Polskie źródła, lecz język współczesny, miejski, zbudowany na szerokim dostępie do otaczającego świata, połączone wspólną wrażliwością. 4 osoby, 13 instrumentów, 1 opowieść